Pierwsza faza ataku. Krążowniki niszcząc umocnienia przygotowują teren pod inwazję.
Jak podały źródła zbliżone do wojskowych, inwazja na Sevar do ostatniej chwili wydawała się niepewna, a starcia na wszystkich planetach systemu okazały się wyjątkowo krwawe i wyniszczające dla obu stron, a w szczególności dla atakujących sił Imperium. Właściwie do ostatniej chwili ważyły się losy sukcesu inwazji. W ostateczności siły Imperium zwyciężyły, chociaż zostało to okupione wysoką ceną. Z pozostałości 30-tu atakujących dywizji szturmowców, udało się skompletować zaledwie 4 oddziały, wracające w glorii i chwale do światów macierzystych, witanych wszędzie jako bohaterów Imperium.
Bogaty system Sevar, kluczowy do dalszego podboju galaktyki.
Wydano także plakat propagandowy, który ma podnieść morale upadłe po bombardowaniu systemu:
Każdy wróg Imperium upadnie!